KIWI, KIWI, KIWI
Nareszcie doszło, zamówiłem na popularnym portalu aukcyjnym sadzonki różnych krzewów : borówki jeżyny i kiwi. O tym ostatnim kilka słów – jest to roślina egzotyczna i znana oraz ceniona ze względu na swoje dobre owoce.
To co znamy ze sklepów jako KIWI – to Aktinidia smakowita albo chińska.
W naszych warunkach dostępne do uprawy są inne gatunki takie jak Aktinidia Pstrolistna dr. Szymanowski – taką właśnie zamówiłem i zasadziłem
Wygląda niepozornie ale według opisu osiąga do 4 m długości, czyli jest całkiem sporym pnączem. Docelowo mam zamiar zbudować pergolę aby chroniła mnie także przed słońcem.
Kilka słów o uprawie, roślina wymaga sporo wilgoci oraz słońca, ziemia powinna być raczej neutralna albo umiarkowanie kwaśna. Co do zasady Aktinidia wymaga do owocowania osobnika męskiego oraz żeńskiego, Jest to roślina dwupłciowa. Ja natomiast zasadziłem Dr. Szymanowski, według opisu jest to odmiana żeńska z cechami męskimi. Czyli powinna owocować bez problemu, a jeśli nie, można będzie dosadzić osobnika męskiego takiego jak na przykład Aktinidia Adam.
Jeśli o mnie chodzi, jestem bardzo ciekawy i z niecierpliwością czekam na pierwsze owoce, niestety pewnie w przyszłym roku, ale na plony zawsze trzeba poczekać 🙂
Według opisu sprzedawcy, owoce są podobne do kiwi jednak o wiele mniejsze, a skórka jest jadalna.