W kwietniu w ramach spontanicznego eksperymentu zasadziliśmy 3 donice ziemniaków.
Jakoś sobie tam rosły bez specjalnej ingerencji. Najpierw w folii a po 15 maja niedaleko skalniaka.
Niestety krzaki zjadły ślimaki. Wykopaliśmy to co zostało.
Po umyciu prezentują się całkiem nieźle. Sam nie wiem czy to dużo czy mało jak na plon z trzech ziemniaków.
W przyszłym roku chyba bardziej się do tego przyłożę.